Blondy. Bajeczne, niewinne i pełne wdzięku. Jednocześnie trudne i niewdzięczne technicznie.
Rozjaśniacz bywa zbyt agresywny, a sama farba zbyt delikatna.
Wtedy powstają przerażające rudości na samym odroście oraz żółte (a nie słoneczne ;) ) blondy. A w najgorszych wypadkach - zebry wcale nie czarno-białe...